Pytanie o złamanie kostki przyśrodkowej i odszkodowanie

Odszkodowania powypadkowe forum dla poszkodowanych Szkody osobowe Pytanie o złamanie kostki przyśrodkowej i odszkodowanie

Ten temat zawiera 6 odpowiedzi, ma 5 głosów i był aktualizowany ostatnio przez Avatar  MANGARO 5 lat, 10 miesiące temu.

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • Avatar
    kk45
    Uczestnik

    Hej, w wyniku wypadku mam złamanie kostki przyśrodkowej stawu skokowego. Jestem świeżo po założeniu gipsu. Gdy chodzę trochę o kulach to odczuwam ból. Czy mimo bólu mogę chodzić o kulach czy lepiej przez te parę dni poleżeć w łóżku ? I jak wygląda kwestia odszkodowania w ogóle?

    Avatar
    anna
    Uczestnik

    Na początku leczenia lepiej nie przeciążać nogi. Jeśli jest taka możliwość to najlepiej dużo leżeć i odpoczywać. Natomiast jeśli coś Cię niepokoi to najlepiej zgłoś się do lekarza.

    Avatar
    kk45
    Uczestnik

    Dzięki za odpowiedź 🙂

    Avatar
    kk45
    Uczestnik

    Byłam u lekarza tak jak mi poradziłaś i powiedział to samo co Ty 🙂

    Avatar
    Ekspert Helpfind.pl
    Uczestnik

    KK45 mam nadzieję, ze Twoje leczenie przebiega pomyślnie, a noga już nie dokucza. Myślę, że powinnaś jak najmniej ją przeciąż aż do zdjęcia gipsu. Pamiętaj też, że później konieczna może być rehabilitacja.
    Napisałaś, że do złamania doszło w wyniku wypadku. Nie wiem, czy wiesz, ale najprawdopodobniej należy Ci się odszkodowanie. Jeżeli posiadasz polisę NNW lub ubezpieczenie grupowe – to zgłoś się do własnego ubezpieczyciela.
    Jeżeli jednak był to wypadek komunikacyjny lub inny, który ktoś spowodował – to zgłoś się do jego ubezpieczyciela. Możesz starać się nie tylko o odszkodowanie, ale także zwrot kosztów leczenia, czy inne świadczenia.
    Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji https://www.helpfind.pl/odszkodowanie-powypadkowe

    Avatar
    ENDrju
    Uczestnik

    Witam również
    Jeśli o odszkodowanie chodzi to tylko powiem że wszystko zależy od tego czy byłeś ubezpieczony gdzies np. w PZU albo w szkole. To wtedy będziesz miał szanse na jakieś pieniadze. Jeśli ubezpieczenia nie było to i na odszkodowanie nie masz co liczyc

    Avatar
    MANGARO
    Uczestnik

    Cześć!!! Mam 17 lat i w liceum miałem coś podobnego. Przy wejściu do szkoły były takie kratki odpływowe i jedna była poluzowana chyba bo jak nadepnąłem na to stopa mi się normalnie zapadła w te dziure. Z początku myślałem że nic się nie stało bo normalnie poszedłem na lekcję, ale już w trakcie czułem na puchnie mi kostka. Pobiegłem do higienistki no i faktycznie miałem stope jak bania. Dyrektor zawiózł mnie do szpitala i okazało się że kostka była mocno zwichnięta i w dodatku złamana. Dziwne że nie czułem tego od razu. Dostałem 400 zł z ubezpieczenia szkolnego wtedy.

Wyświetla 1 wpisów z $

Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.