Ten temat zawiera 7 odpowiedzi, ma 5 głosów i był aktualizowany ostatnio przez 
czachor 5 lat, 10 miesiące temu.
-
Wpisy
-
adam54
Mój temat rozwodzi się o wypadku samochodowym, w którym nabawiłem się urazu S13, to jest kod choroby. Na początku listopada miałem kolizję drogową. Facet najechał mi na tył samochodu. Wina ewidentna faceta ,który na miejscu został ukarany mandatem przez policję. Uderzenie w tył samochodu było dosyć mocne Zakwalifikowane jako szkoda całkowita. Po kolizji w zasadzie nic mi sie nie działo (to był piątek po południu) ale przez weekend zaczęly sie dolegliwości kręgosłupa i szyji. W efekcie w poniedziałe wylądowałem u lekarza który skierował mnie na pogotowie. Tam mnie przebadano i stwierdzono ze kości są całe ale mam ponaciagane mięśnie i naderwane więzadła szyjne. Na zwolnieniu lekarskim przebywałem 20 dni. Na zwolnieniu lekarskim kod to S13. Oznacza to „zwichniecie, skręcenie i naderwanie stawów i więzadeł na poziomie szyji”. Czy to prawda ze mogę się ubiegać o odszkodowanie osobowe z OC sprawcy ? Czy jest sens i czy moge coś dostać jesli tak to ile mniej wiecej ? Ile wynosi odszkodowanie za 1% uszczerbku na zdrowiu z OC sprawcy ? Czy moge sie ubiegac o odszkodowanie z tego tytulu ze przez to ze musiałem być na chorobowym i w zwiazku z tym dostawałem mniejsze wynagrodzenie (80% pensji). Słyszałem ze moge nawet zażądać zapłaty za ból. Czy to prawda ? Jak sformułować pismo do ubezpieczeciela ?
opoka
Warto zająć się tą sprawą. odszkodowanie będzie wypłacone za utracone dochody, zadośćuczynienie, być może utracone możliwości (rozwój zawodowy, awanse, itp.) Na tym etapie koniecznie zbierz dokumentację medyczną. Będzie ona niezbędna do udowodnienia doznanych szkód.
Co do możliwości uzyskania odszkodowania i jego wysokości, to nie wiadomo ile dostaniesz nie widząc dokumentacji szkody. Jeżeli kiedykolwiek ktoś napisze Ci ile możesz dostać możesz albo mu gratulować znajomości rzeczy albo uznać za świetnego naciągacza. Po zebraniu dokumentów musisz zgłosić szkodę. Nie za szybko bo jeżeli skopiesz coś na początku, ciężko będzie podnieść wartość odszkodowania później.
Jak się nie znasz na rzeczy to zleć to komuś. Najlepiej na tym wyjdziesz.
adam54
Mam już dokumentacje lekarską. Jest to wypis z izby przyjec oraz kserokoipia kartotaki od lekarza rejonowego i ortopedy.
garnek
A czy zgłosiłeś już szkodę na pojeździe ?
adam54
Tak, szkode juz zglosiłem i przyznali mi odszkodowanie. Mam taki druk „zgłoszenie wypadku w szkodach osobowy”. Czy wystarczy samo wypelnienie tego druku czy nalezałoby pisać jeszcze pismo ? Oprócz danych osobowych jest tam jeszcze pole zakres obrażeń i leczenia. czy wystarczy jak to wypełnie i bedzie ok? i czy tam pisać o tym co mi dolegało ?
czachor
Również miałem wypadek samochodowy. Wypadek wydarzył sie w trakcie pracy. Jechałem do sklepu (pracuję jako przedstawiciel handlowy). Wpadł na mnie facet autem w tył mojego samochodu. Uderzenie było tak duże, że odbiło mnie na dwa poprzedzające samochody. Samochód poszedł do kasacji. Ja wylądowałem w szpitalu z urazem wstrząśnienia mózgu i urazem kręgosłupa szyjnego. Złaman nie mam tylko naciągnięte mięsnie i wiązadła. Podczas wypadku straciłem również przytomność. W szpitalu leżałem tydzień W tej chwili jestem już prawie 2 miesiace na zwolnieniu lekarskim. Miałem robione różne prześwietlenia, rezonanse magnetyczne głowy. Na szczęście nic złego nie wyszło.
Dolegliwości kręgosłupa mam do tej pory. Nie wiem jak wrócić do pracy. Jestem na silnych lekach przeciwbólowych o działaniu podobnym do morfiny.
Zaczynam chodzić na rehabilitacje. ból powoli zaczyna ustępować.
To tyle jeżeli chodzi o wypadek. Chcę domagać sie odszkodowania z OC sprawcy oraz NNW mojego pojazdu jak również z ZUS-u.
W formularzu firmy ubezpieczeniowej sprawcy znajduje się punkt, że nie będę domagał się roszczeń od innej firmy ubezpieczeniowej. Co mam z tym zrobić?
karolek
nie podpisuj zrzeczenia innych roszczeń, ubezpieczycielowi OC. nic mu do tego czy starasz sie o odszkodowanie z NNW, czy też z ZUSu, choć tu o ile się nie myle mogą pomniejszyć odszkodowanie.
z tymi prowizjami ciężko może być. Ciężko udowodnić że miałoby się podpisaną umowę, dlatego nastaw się tutaj realnie ze tutaj nie otrzymasz nic. a co z utraconymi dochodami? jesteś na chorobowym? pewnie dostajesz pełne wynagrodzenie? samo zadośćuczynienie może być znaczne
czachor
Wynagrodzenie otrzymałem w 100% gdyż był to wypadek w czasie pracy.
Jak jest z tym zadośćuczynieniem Słyszałem, ze nie dostaje się za to pieniędzy a jak już to są to małe pieniądze. W tym przypadku mam duże pole popisu.
Mam małe dziecko, mieszkam na 3 piętrze, muszę znosić wózek, wnosić zakupy. Czy takich przypadków można mnożyć i opisywać ? Mają jakiś wpływ na odszkodowanie?
Jak wygląda ewentualne dochodzenie odszkodowań w sądzie? Czy jest to opłacalne i czy wart w to sie bawić ?
Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.